Masażer powietrzny a pulsacyjny? Różnice i zalety
-
W sprzedaży znajdziesz całą gamę gadżetów erotycznych, dzięki którym wprowadzisz do sypialni nutę ekscytacji i zwiększysz ilość momentów uniesień. Dziś podpowiadamy, czym różni się masażer powietrzny od masażera pulsacyjnego oraz jakie są zalety obu tych zabawek erotycznych!
Czym różni się masażer pulsacyjny od masażera powietrznego?
W gąszczu gadżetów erotycznych i masażerów naprawdę łatwo się pogubić. Jak wybrać ten idealny, jeśli nie do końca wiesz, czego możesz się spodziewać po ich działaniu? W zależności od preferencji do wyboru masz wibratory klasyczne, pulsacyjne i powietrzne właśnie. Dziś skupimy się na dwóch ostatnich wariantach, których działanie może być nie do końca jasne.
Masażer pulsacyjny
Tego rodzaju gadżet erotyczny wyróżnia się sposobem działania, który jest pulsacyjny. Chociaż ruch ten kojarzy nam się z kurczeniem i rozkurczaniem, to w przypadku masażerów pulsacyjnych działanie to nieco się różni od podstawowych wyobrażeń. Jak zatem działa ten gadżet erotyczny? Imituje on ruchy frykcyjne — do przodu i do tyłu. Dzięki temu użytkownik otrzymuje masażer, który działa podobnie jak maszynki do seksu, tyle że w mini wersji. Będzie to więc gadżet idealny do penetracji, zapewniający zupełnie nowy wymiar doznań.
Masażer powietrzny
W tej kategorii zdecydowanie największą popularnością cieszy się pingwinek. Jest to stymulator łechtaczki. Jak działają masażery powietrzne łechtaczkowe? Umożliwiają one osiągnięcie orgazmu łechtaczkowego bez dotykania miejsc intymnych. Tego rodzaju gadżety erotyczne w działaniu wykorzystują podmuchy powietrza. Niektóre modele działają też na zasadzie zasysania. Masażer pulsacyjny różni się więc od tego powietrznego sposobem pracy i sprawiania przyjemności. Do tego masażery powietrzne z reguły bywają mniejsze i bardziej dyskretne. Ich kształt bywa różny: mogą przypominać pingwinka i na pierwszy rzut oka w ogóle nie kojarzą się z zabawką eratyczną. Gadżety pulsacyjne natomiast z wyglądu bardziej przypominają klasyczne wibratory. Jednak ich forma obecnie bywa bardzo designerska i równie dyskretna. Ponieważ jednak służą do penetracji, z założenia są więc większe niż odpowiedniki powietrzne.
Duży wybór masażerów znajdziesz tutaj: https://sexshop112.pl/32-wibratory.
Zalety masażera powietrznego
Niewątpliwą zaletą masażerów powietrznych jest ich niewielki, ergonomiczny kształt. Dzięki temu gadżet typu pingwinek mieści się w kieszeni spodni, a w walizce zajmuje niewiele miejsca. Możesz więc trzymać go zawsze pod ręką bez obaw, że przyciągnie niepożądane spojrzenia. Gadżety tego rodzaju umożliwiają bezdotykową stymulację, a w dodatku za sprawą sposobu działania, gwarantują cichą pracę, a co za tym idzie, dyskrecję. Masażery tego rodzaju posiadają zazwyczaj kilka trybów pracy. Pingwinek choćby zapewnia ich aż 11! To znaczy, że do dyspozycji masz aż 11 różnych programów z różnym natężeniem wydmuchiwanego powietrza. Masażery powietrzne doskonale sprawdzą się nie tylko podczas masturbacji, ale też jako gadżet, który podkręci grę wstępną.
Zalety masażera pulsacyjnego
Niekwestionowaną zaletą masażera pulsacyjnego jest tryb pracy, jaki zapewnia. Dzięki ruchom w przód i tył pozwala na penetrację w trybie, jaki najbardziej ci odpowiada. To również inwestycja, która generuje mniejsze koszty niż np. maszynka do seksu, a jednocześnie jest to gadżet poręczny i dyskretny. Jeżeli więc szukasz czegoś do zabaw solo, co będzie imitować stosunek, to masażer pulsacyjny jest tym, czego potrzebujesz. Dużą zaletą tego typu gadżetów erotycznych jest także ich ergonomiczny wygląd (długie, smukłe, ułatwiające głęboką penetrację) oraz tworzywo, z jakiego zostały wykonane. Dziś te najbardziej nowoczesne modele wykonane są z przyjemnej w dotyku cyberskóry lub gładkiego miękkiego silikonu. Teraz już wiesz, czym różnią się masażery powietrzne od tych pulsacyjnych. Jesteśmy przekonani, że dzięki naszym podpowiedziom teraz lepiej odnajdziesz się w świecie erotycznych gadżetów. A co za tym idzie, bez problemu znajdziesz zabawkę najlepiej dopasowaną do twoich potrzeb. Powodzenia!