W celu poprawienia jakości usług korzystamy z plików cookies. Pozostając na stronie, wyrażasz zgodę na wykorzystanie tej technologii.

Zgadzam się close
wibrator erotyczny jak wybrać

Kupujesz wibrator? Oto kilka informacji i ciekawostek na start

 - 

Wybierasz swój pierwszy gadżet erotyczny? A może jesteś już zaprawiona w bojach i szukasz czegoś, co urozmaici Twoje życie seksualne – prowadzone w pojedynkę lub z partnerem? Wibratory erotyczne nadają się do tego znakomicie. Co warto o nich wiedzieć i jaki model wybrać? Podpowiadamy!

 

Długa historia przyjemnych wibracji

Kiedy powstał pierwszy wibrator? Nie do końca wiadomo. Ponoć używano ich już w starożytnym Egipcie. Wieść niesie, że sięgano wtedy tykwy wypełnione… żywymi pszczołami. Owady obijały się o ścianki, wprowadzając przedmiot w wibracje. Nie wiemy, ile jest w tym prawdy. To jednak pokazuje, że solo seks to coś, co towarzyszy ludzkości od zawsze. Wibrator w formie takiej, jaką znamy obecnie, opatentowano zaś w latach 80. XIX wieku. Niektórzy historycy twierdzą, że początkowo stosowano go przede wszystkim w celach leczniczych – urządzenie miało pomagać w łagodzeniu kobiecej histerii. Niedawno jednak obalono tę teorię i potwierdzono, że wibratory, owszem, służyły wtedy do masażu, jednak zupełnie nieerotycznego. Urządzenia do automasażu erotycznego zaczęto wykorzystywać (przynajmniej oficjalnie) znacznie później, w latach 50. XX wieku. Następnie wibratory zostały spopularyzowane przez serial telewizyjny „Seks w wielkim mieście”. Cztery przyjaciółki bez większego skrępowania rozmawiają w nim o zaletach ich stosowania.

 

Sex z wibratorem tylko dla samotnych?

W zasadzie jeszcze do niedawna można było spotkać się ze stwierdzeniami, że wibratory erotyczne to gadżet dla samotnych i sfrustrowanych kobiet. Teraz takie opinie śmieszą i wywołują politowanie. Wibrator to wspaniały dodatek do udanego życia seksualnego zarówno w związku, jak i w przypadku solo seksu. Można je stosować w pojedynkę albo z partnerem. Co więcej, także kobiety uprawiające regularny seks, mogą czerpać jeszcze więcej przyjemności, eksplorując swoje ciało i reakcje za pomocą wibratora. Na szczęście nie brakuje już świadomych i pewnych siebie dziewczyn, które nie wstydzą się mówić o swojej kolekcji erotycznych gadżetów. Do rzadkości nie należą też panowie, którzy kupują erotyczne wibratory swoim partnerkom.

 

Wibrator wibratorowi nierówny

Na jaki gadżet się zdecydować? Zapamiętaj: najlepszy wibrator to taki, którego używasz. Przetestuj różne warianty i wypróbuj dostępne opcje, a dowiesz się, który model jest w stanie doprowadzić się na szczyt rozkoszy, a który ledwo utrzyma Cię na skraju przyjemności. Nie wahaj się sięgać zarówno po tanie wibratory, jak i te z wyższej półki cenowej. Może się okazać, że świetnie się u Ciebie sprawdza wibrator za kilkadziesiąt złotych lub wręcz przeciwnie – że dopiero ekskluzywny gadżet w pełni Cię zaspokoił. Klasyczny gadżet o fallicznopodobnym kształcie to tylko jedna z dostępnych opcji. Owszem, takie gadżety są najpopularniejsze, szczególnie wśród osób, które dopiero zaczynają swoją przygodę z zabawkami. Jeśli jesteś początkująca, wybierz klasyczny wibrator o niewielkiej średnicy, np. 3-4 cm. W tym kontekście dobrze sprawdzają się też miniwibratory. Mają niewielkie rozmiary – zmieszczą się do torebki czy kosmetyczki. Są bardzo dyskretne, a wyglądem często przypominają pomadkę. Doskonale nadają się zarówno do stymulacji łechtaczki, warg sromowych, jak i punktu G – niektóre z nich ma zaskakująco dużą moc i wyjątkowo intensywne wibracje. Dostępne są też wibratory przeznaczone stricte do pobudzania punktu G. Mają charakterystyczny, wygięty kształt, dzięki któremu bez problemu zlokalizujesz punkt G na przedniej ściance pochwy. I prawdopodobnie doświadczysz czegoś, co w zasadzie jest niemożliwe do osiągnięcia podczas seksu z partnerem! Zastanów się również nad tzw. wibratorem króliczkiem. Łączy w sobie cechy klasycznego gadżetu oraz masażera łechtaczki, stymuluje Cię więc na dwa sposoby. W latach 20. XXI wieku używanie wibratora jest zupełnie naturalne – jak chodzenie do dentysty czy na fitness. To element szeroko pojętego self-care. Dlatego wybierz wibrator dla siebie i nie zawahaj się go użyć!