W celu poprawienia jakości usług korzystamy z plików cookies. Pozostając na stronie, wyrażasz zgodę na wykorzystanie tej technologii.

Zgadzam się close
Zakupy w sex-shopie bez wstydu: porady dla nowicjuszy (online i stacjonarnie)

Zakupy w sex-shopie bez wstydu: porady dla nowicjuszy (online i stacjonarnie)

 - 

Dla wielu osób to temat, który wywołuje lekki dreszczyk… i niekoniecznie z ekscytacji. Bo jak tu wejść do sklepu, gdzie półki uginają się od gadżetów przypominających broń z Gwiezdnych Wojen, a obsługa wie, do czego to wszystko służy? Albo jak kliknąć kup teraz, mając w głowie myśl: „czy kurier się zorientuje, że zamawiam wibrator?!”. Spokojnie. Nie jesteś pierwszy/a, nie ostatni/a, i – co najważniejsze – nie ma w tym nic wstydliwego. To trochę jak z pierwszą kawą z mlekiem owsianym – na początku dziwne, potem nie chcesz już inaczej! Oto kilka wskazówek dla nowicjuszy.

 

Przełamać tabu – pierwszy raz w sex-shopie

Pierwszy raz w sex-shopie? Spokojnie. Nie musisz zakładać ciemnych okularów, kaptura i unikać wzroku obsługi. To nie tajna misja – to zakupy. Takie same jak w drogerii, tylko asortyment bardziej… ekscytujący.

Wstyd? Naturalny. Ale bez przesady – przecież nie kradniesz, tylko chcesz zadbać o swoje przyjemności. I bardzo dobrze! Zakupy w sex-shopie mogą być początkiem pięknej i bardzo przyjemnej przygody.

 

Pierwsze zakupy w sex-shopie: czego się spodziewać?

Wchodzisz. Czujesz się jak Harry Potter wchodzący do Zakazanego Działu w bibliotece Hogwartu. Tylko zamiast księgi nekromancji – półki pełne kolorowych, cichych (lub nie) zabawek.

Obsługa? Nie patrzy na Ciebie jak na wyrodnego grzesznika, tylko jak na klienta. Bo tak jest. Ich praca polega na pomocy i naprawdę nikt nie będzie Cię oceniać, że trzymasz w ręce wyjątkowo wykrętny wibrator. Nie zapyta też, czy to dla Ciebie, czy dla kolegi.

Jak nie wstydzić się kupować w sex-shopie? Możesz zacząć od online (zero oczu, zero presji), albo wejść do sklepu z kumpelą/kumplem. Albo sam/a – jak bohater. Z planem albo na żywioł. Tu nie ma złej opcji.

 

Sex-shop online dla początkujących – jak zacząć przygodę z gadżetami erotycznymi?

Jeśli stacjonarny sex-shop jeszcze Cię onieśmiela, witaj w raju: najlepszy sex-shop online dla początkujących czeka na Ciebie 24/7, w piżamie i z herbatą w ręce.

Możesz czytać opisy, oglądać zdjęcia, porównywać funkcje, kolory i kształty bez spojrzeń ekspedientek i wewnętrznego monologu pt. „czy ja właśnie przeglądam anal plugi?”.

 

Jak kupować w sex-shopie online pierwszy raz?

  • Znajdź bezpieczny sex-shop online (czytaj opinie, politykę prywatności).

  • Sprawdź, czy oferują dyskretną wysyłkę (czyli paczka wygląda jakbyś zamówił/a nowe trampki, nie dildo) – w sklepie Sexshop112 to standard!

  • Upewnij się, że mają porządny poradnik dla początkujących – Sexshop112 ma rozbudowanego bloga, na którym znajdziesz naprawdę sensowne porady od doświadczonych poszukiwaczy doznań.

 

Co kupić na pierwszy raz w sex-shopie? Przewodnik po gadżetach i akcesoriach

Nie musisz od razu inwestować w kolekcję BDSM, gniazdka 230 V i sprzęt, który wygląda jak z laboratorium. Spokojnie. Zaczynamy od przyjemności w wersji soft.

 

Co warto kupić w sex-shopie na początek?

  • Wibrator dla początkujących – czyli mały, poręczny, niekoniecznie taki, który wygląda jak kosmiczny statek. Proste funkcje, delikatne drgania, zero stresu.

Zobacz: Jak wybrać swój pierwszy wibrator?

  • Najlepszy lubrykant na początek – bazowy (na wodzie), neutralny w smaku i zapachu. Idealny do wszystkiego. Nawet do pierwszego spotkania z nowym gadżetem.

Zerknij: Do czego służą lubrykanty – i jak wybrać najlepszy?

  • Pierścienie erekcyjne (dla Panów), kulki gejszy (dla Pań), masażery łechtaczkowe (ulubieńcy internetu w szufladzie szczęśliwej kobiety).

  • Albo Tenga Eggs na penisa – jak kinder niespodzianka, tylko dla dorosłych.

 

Jak wybrać swój pierwszy gadżet erotyczny online?

Nie dotkniesz, nie powąchasz, nie zapytasz sąsiadki. No więc, jak wybrać swój pierwszy gadżet erotyczny online?

Zasady są proste:

  1. Wybieraj rzeczy, które Cię ciekawią, a nie przerażają.

  2. Czytaj opisy (tak, naprawdę są pomocne).

  3. Zaufaj recenzjom – jeżeli testerzy uznali zabawkę za zbyt małą na większy sprzęt, to możliwe, że potrzebujesz czegoś innego.

  4. Gdzie kupować gadżety erotyczne anonimowo? Tam, gdzie paczka nie ma logo penisów i nie krzyczy z daleka: „TO EROTYKA, DZIEŃ DOBRY, SĄSIEDZIE!”

 

Polecamy też:

 

Jaki jest najlepszy lubrykant na początek?

Lubrykant to nie opcja – to must-have. Nawilża, ułatwia, poprawia wszystko. Najlepszy lubrykant na początek? Na bazie wody. Klasyka. Działa z każdym gadżetem, nie szczypie, nie brudzi. 

Sprawdzi się do zabaw oralnych, analnych, waginalnych i cokolwiek szalonego przyjdzie Ci do głowy (tak, do zabaw ze stopami też). I nie zostawi Cię w szorstkiej sytuacji jak sucha rozmowa z ex.

 

Sprawdź więcej:

 

Jaki wibrator dla początkujących wybrać?

Wibrator dla początkujących nie musi mieć Wi-Fi, Bluetootha i możliwości zdalnego sterowania z kosmosu. Na początek:

  • mały (bo poręczny),

  • prosty (bo po co komplikować),

  • ładny (dla oka też coś się należy),

  • z miękkiego silikonu (bo przyjemność = komfort).

Bullet, klasyk albo mini masażer – wybierz, co do Ciebie przemawia. I nie – kolor nie wpływa na działanie, ale jeśli chcesz fioletowy, to niech będzie!

 

Poczytaj też:

 

Zakupy w sex-shopie są bezpieczne i dyskretne – rozwiewamy wątpliwości

Nie, kurier nie wie, co jest w paczce. Nie, nikt nie zobaczy Twojego nazwiska na liście „ludzi kupujących wibratory”. Tak – możesz spać spokojnie.

Czy zakupy w sex-shopie są bezpieczne i dyskretne?

  • Tak.

  • Serio.

  • Obecnie to standard.

Dobra polityka prywatności, neutralne opakowania, pełna anonimowość. A jeśli coś pójdzie nie tak – piszesz maila, nie musisz dzwonić i tłumaczyć: „chodzi o tę gumową kaczkę z dziurką…”.

 

FAQ – najczęstsze pytania nowicjuszy

Czy muszę mieć ukończone 18 lat, by wejść do sex-shopu?

Tak – zarówno online, jak i stacjonarnie obowiązują ograniczenia wiekowe.

Czy naprawdę ktoś mnie nie oceni w sklepie?

Nie – obsługa sex-shopów jest zazwyczaj otwarta, dyskretna i pomocna. To ich codzienność.

Czym jest dyskretna wysyłka w sex-shopie?

Paczka bez logo, bez opisu, bez wstydu. Może to być książka. Albo kabel. Albo magiczna kula szczęścia. Kto wie? Tylko ten kto otworzy paczkę.

Jak nie wstydzić się kupowania gadżetów erotycznych?

Najlepiej potraktować to jako naturalną część życia – dokładnie tak jak zakupy kosmetyków czy książki. Wybierając zakupy online, możesz też zachować pełną anonimowość. Po kilku kliknięciach wiesz, że wstyd był całkiem zbędny.